Czyli które skurczysyny są w mafii.

Heh, fajny nick ;]

Dzisiaj pierwszy mord. Zobaczymy co tam wyjdzie.

Pewnie nic nadzwyczajnego.
Albo cios w średniaka albo ginę ja/Ty. Jak zwykle ;/
Choć z drugiej strony mafia może bać się zabijać graczy doświadczonych, bo ksiądz nie może modlić się za siebie, a co za tym idzie (ofc, zależy jak b. jest ogarnięty) może zdecyduje się chronić silniejszych. Well, we will see ;)

Się zobaczy. Póki co w normalnym temacie postów tyle, co kot napłakał.

Właśnie tego się obawiam.
Każdy napisze tylko 1 post wymagany, z czego połowa to podpinki pod to co powiedzą 'grube ryby', a resztę swych sił zmarnują w historyjkach. Ech, dlatego nienawidzę historyjek. Gdyby normalne posty były równie często jak historyjki, nie miałbym nic przeciwko nim.
Ale teraz, to sam widzisz. Jedyny teksty w temacie to jakiś bezsensowny spam. Ofc, jeszcze nawet 1 mordu nie było, ale mimo wszystko ciężko być tutaj optymistą...

Yey!
Żyjemy :D

Tak jest k***a!

Revold&Niedziel
Hellscream&Fast

Czyżbyśmy mieli dwie antymafie?

Na to wygląda.
Btw, co sądzisz o zachowaniu Fast'a?
Jak dla mnie, ma jakąś rolę, choć niekoniecznie mafijną...

A czy coś można wywnioskować z Jego pajacowania?

W sumie racja.
Ale mimo wszystko, zachowuje się dość dziwnie, nawet jak na Niego.
Obstawiam jakąś pozytywną rolę.